Wstecz

Małe zbrodnie małżeńskie

Autor: Eric-Emmanuel Schmitt

Małe zbrodnie małżeńskie

 

 

 


Ona - malarka, ciągle atrakcyjna, lecz szalejąca z zazdrości kobieta po czterdziestce. On - pisarz, intelektualista, dobry kochanek, wierny żonie, lecz niepotrafiący okazać jej uczuć. Za nimi 15 lat małżeństwa. Burze namiętności zamieniły się niepostrzeżenie w rutynę. On za każdym razem, gdy chce się z nią kochać, czuje się jak żebrak proszący o jałmużnę. Ona czuje się za mało adorowana - wręcz niezauważana, ignorowana. Nie wie, jak dotrzeć do męża. Zaczyna coraz więcej pić. Któregoś dnia nie wytrzymuje...

Premiera: 11 marca 2006

Scena: mała

Przekład: Barbara Grzegorzewska

Reżyser: Ewa Marcinkówna

Scenografia: Katarzyna Gabrat-Szymańska, Tomasz Szymański

Obsada:
    · Gabriela Kownacka: Lisa
    · Piotr Dąbrowski: Gilles

Recenzje:

Zbrodnie w dobrym gatunku
Na takie przedstawienie w Dramatycznym czekałam od czasu "Wariacji enigmatycznych" (2002). Na równie kameralną, mocną rzecz: o uczuciach i pozorach. Czekałam na historię, której nie musi opowiadać tabun ludzi, by była ciekawa; wystarczy dwoje - takich, co sprawnie wypełnią sobą całą scenę. Na emocjonalną grę, którą ta dwójka ze sobą tak poprowadzi, że widz wchłonie ją jak sensacyjną fabułę, a przy okazji dostanie parę mądrości o istocie związku. (...)
Dobry tekst, dobrzy aktorzy, dobry spektakl. Wygląda na to, że "Małe zbrodnie małżeńskie" staną się hitem.

Monika Żmijewska, Gazeta Wyborcza, 13.03.2006

 

Realizacja: